Czasami potrzebuję rozładować swoją kreatywność. Wtedy ma mojej drodze staje kilkunastu usługodawców, którzy mają taką samą potrzebę. Z połączeniu tylu kreatywnych i niespokojnych umysłów wychodzi zawsze coś dobrego. Ta sesja to było wyzwanie, zarówno w samym temacie, dekoracjach, jak i logistyce. Najważniejsze jest to, że sukces przerósł nas samych.
Zapraszam Was na miłosną rozgrywkę.
„Miłosna zagrywka” – sesja stylizowana inspirowana Gambitem Królowej
Śluby i inne uroczystości:
Media:
Współpraca:
Wszystkie prawa zastrzeżone